Discussion:
Gdzie "burek" w Krakowie ?
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
ChieftainY2k
2007-12-09 17:23:03 UTC
Permalink
Czy w Krakowie można gdzieś nabyć potrawę o nazwie "Burek", dostępną w
rejonach Słowenii oraz Chorwacji?

Chodzi o odmianę "Serbian and Macedonian (round) burek" opisanego w
Wikipedii: http://tinyurl.com/2h85e7

Szukałem w archiwum grupy, bezskutecznie, google też nie pomógł wiele
:-) Ostatecznie, jeżeli w Krakowie nie, ma to trzeba będzie zrobić samemu :)
--
ChieftainY2k
"You pick a job you love, you never work in life"
http://www.ChieftainY2k.net
Ninik
2007-12-09 18:26:06 UTC
Permalink
Post by ChieftainY2k
Chodzi o odmianę "Serbian and Macedonian (round) burek" opisanego w
Wikipedii: http://tinyurl.com/2h85e7
Szukałem w archiwum grupy, bezskutecznie, google też nie pomógł wiele
:-) Ostatecznie, jeżeli w Krakowie nie, ma to trzeba będzie zrobić samemu :)
Pi razy drzwi to mniej więcej to samo co chaczapuri czy też lawasz w
restauracjach gruzińskich - znajdziesz ich kilka w Krakowie:
http://www.chaczapuri.pl/menu_det2.php?in=miesne
Wedle wiki w różnych regionach, różnie się nazywa to danie, ale idea
jest mniej więcej taka jak tu. Może trafisz w to co chciałeś, tak czy
siak ta restauracja jest bardzo dobra i jedzonko mają na prawdę
przepyszne. Z wypowiedzi grupowiczów wynika, że małe wpadki się
zdarzają, też miałem okazje je uświadczyć, ale np wtedy cena była o
wiele mniejsza (np brak zapiekanego sera i -30% ceny) :) - ale czego
spodziewać się wpadając 15 minut przed zamknięciem, gdy już normalnie
nie wydaja jedzonka :)
--
)\._.,--....,'``. fL Dominik Chmaj
.b--. /; _.. \ _\ (`._ ,. gg:919564 skype:ninik_
`=,-,-'~~~ `----(,_..'--(,_..'`-.;.' http://www.dominik.chmaj.net
Maciek
2007-12-09 18:47:11 UTC
Permalink
Post by Ninik
Pi razy drzwi to mniej więcej to samo co chaczapuri czy też lawasz w
Czlowieku, co ty wygadujesz...
Podobienstwo burka do ww. polega chyba na tym, ze jedno i drugie jest do
jedzenia. Dzieki takim teoriom kluski z Lubelli uchodza w tym kraju za
makaron, a Dark Whisky za szkocka.

Nie, nie ma burka w Krakowie, ale mozna go sobie zrobic, choc podstawowy
skladnik, czyli ciasto o nazwie "kore" albo ostatecznie "lisnato tijesto"
trzeba zastapic dobrej jakosci cieniutkim ciastem francuskim. Mozna tez
zrobic, ale to nie takie proste.
--
pozdrawiam,
Maciek
"Lepiej żyć sto lat w bogactwie i dostatku
niż jeden dzień w biedzie i ubóstwie" (c)AF
Ninik
2007-12-09 20:15:04 UTC
Permalink
Post by Maciek
Post by Ninik
Pi razy drzwi to mniej więcej to samo co chaczapuri czy też lawasz w
Czlowieku, co ty wygadujesz...
Podobienstwo burka do ww. polega chyba na tym, ze jedno i drugie jest do
jedzenia. Dzieki takim teoriom kluski z Lubelli uchodza w tym kraju za
makaron, a Dark Whisky za szkocka.
Specjalnie podałem link do menu by sobie ocenić jak bardzo to może być
podobne - a widząc skład sądzę, że jedzonko jest dość podobne - w
skrócie placek z mięsem.. Na widok tego w wikipedii po prostu mi się
skojarzyło - czy słusznie autor może sam się przekonać, bo różnice w
szczegółach pewnie będą.
Lawasze są bardzo dobre swoją drogą, tak że wyprawa na pewno nie będzie
stracona, a może akurat autorowi zasmakują.
--
)\._.,--....,'``. fL Dominik Chmaj
.b--. /; _.. \ _\ (`._ ,. gg:919564 skype:ninik_
`=,-,-'~~~ `----(,_..'--(,_..'`-.;.' http://www.dominik.chmaj.net
Maciek
2007-12-09 20:25:17 UTC
Permalink
Post by Ninik
Specjalnie podałem link do menu by sobie ocenić jak bardzo to może być
podobne - a widząc skład sądzę, że jedzonko jest dość podobne - w
skrócie placek z mięsem.
Ale burek to nie jest placek z miesem w tym znaczeniu, w jakim sa nim
lawasze czy inne chaczapuri. Tylk skladniki te same...

Zreszta burek bywa z miesem, ale czesciej jest z serem, a czasem ze
szpinakiem, blitvą, zeljem i innymi rzeczami. Bywa tez na slodko.
--
pozdrawiam,
Maciek
"Lepiej żyć sto lat w bogactwie i dostatku
niż jeden dzień w biedzie i ubóstwie" (c)AF
Ninik
2007-12-09 20:36:37 UTC
Permalink
Post by Maciek
Post by Ninik
Specjalnie podałem link do menu by sobie ocenić jak bardzo to może być
podobne - a widząc skład sądzę, że jedzonko jest dość podobne - w
skrócie placek z mięsem.
Ale burek to nie jest placek z miesem w tym znaczeniu, w jakim sa nim
lawasze czy inne chaczapuri. Tylk skladniki te same...
Nie wiem dokładnie, bo jak wspominałem mimo wszystko porównania dobrego
nie mam. To tylko takie skojarzenie właśnie patrząc po przepisie i
składzie w menu.
Post by Maciek
Zreszta burek bywa z miesem, ale czesciej jest z serem, a czasem ze
szpinakiem, blitvą, zeljem i innymi rzeczami. Bywa tez na slodko.
W tej knajpce akurat można sobie wiele "skonfigurować", w tym właśnie
czy to ma być zapiekane z serem. jak bardzo to przypomina Burka - nie
wiem na prawdę, ale jeśli nigdzie indziej nie ma czegokolwiek choć tak
podobnego, to może to lepiej niż nic :)
--
)\._.,--....,'``. fL Dominik Chmaj
.b--. /; _.. \ _\ (`._ ,. gg:919564 skype:ninik_
`=,-,-'~~~ `----(,_..'--(,_..'`-.;.' http://www.dominik.chmaj.net
Maciek
2007-12-09 20:44:33 UTC
Permalink
Post by Ninik
W tej knajpce akurat można sobie wiele "skonfigurować", w tym właśnie
czy to ma być zapiekane z serem. jak bardzo to przypomina Burka - nie
wiem na prawdę,
Mialem na mysli biay ser :)

OK, lawasz tez dobry, chaczapuri takoz. Szkoda tylko, ze siec knajp
podupada.
--
pozdrawiam,
Maciek
"Lepiej żyć sto lat w bogactwie i dostatku
niż jeden dzień w biedzie i ubóstwie" (c)AF
Ninik
2007-12-09 20:55:19 UTC
Permalink
Post by Maciek
Post by Ninik
W tej knajpce akurat można sobie wiele "skonfigurować", w tym właśnie
czy to ma być zapiekane z serem. jak bardzo to przypomina Burka - nie
wiem na prawdę,
Mialem na mysli biay ser :)
Aaa... to bialego nie uświadczyłem jeszcze, bo nawet zapiekany wedle
pewnej receptury robił się żółty :) ale z kminkiem ten serek pycha :)
Post by Maciek
OK, lawasz tez dobry, chaczapuri takoz. Szkoda tylko, ze siec knajp
podupada.
A to prawda niestety, ale jest ich kilka, więc może nie na wszystkie
trafi jeszcze mam nadzieję.
--
)\._.,--....,'``. fL Dominik Chmaj
.b--. /; _.. \ _\ (`._ ,. gg:919564 skype:ninik_
`=,-,-'~~~ `----(,_..'--(,_..'`-.;.' http://www.dominik.chmaj.net
MIKI
2007-12-09 21:56:38 UTC
Permalink
Post by Maciek
Nie, nie ma burka w Krakowie, ale mozna go sobie zrobic, choc
podstawowy
Post by Maciek
skladnik, czyli ciasto o nazwie "kore" albo ostatecznie "lisnato tijesto"
trzeba zastapic dobrej jakosci cieniutkim ciastem francuskim. Mozna tez
zrobic, ale to nie takie proste.
Może być, jak w greckim przepisie, ciasto filo - na pewno można je
gdzieś kupić.

pozdr
miki
Maciek
2007-12-09 22:02:27 UTC
Permalink
Post by MIKI
Może być, jak w greckim przepisie, ciasto filo - na pewno można je
gdzieś kupić.
Nie probowalem, ale z przepisu i zdjec wyglada podobnie.
--
pozdrawiam,
Maciek
"Lepiej żyć sto lat w bogactwie i dostatku
niż jeden dzień w biedzie i ubóstwie" (c)AF
Blue
2007-12-09 20:25:52 UTC
Permalink
Post by Ninik
siak ta restauracja jest bardzo dobra i jedzonko mają na prawdę
przepyszne. Z wypowiedzi grupowiczów wynika, że małe wpadki się zdarzają,
też miałem okazje je uświadczyć, ale np wtedy cena była o wiele mniejsza
(np brak zapiekanego sera i -30% ceny) :) - ale czego spodziewać się
wpadając 15 minut przed zamknięciem, gdy już normalnie nie wydaja jedzonka
:)
Byłam w chacza tydzień temu i to był ostatni raz. Zawsze broniłam tej
restauracji (zwłaszcza tutaj na prk) ale teraz to już naprawdę przesadzili.
Znowu podnieśli ceny średnio o 2 zł od potrawy, a to, co podają na talerzu,
podobne jest do dawnego chacza tylko z objętości... Mięso z kurczaka tłuste,
właciwie połowa to były żyłki, skóra spieczona, jakieś kostki itd, fryty jak
fryty, szkoda tylko że średnio ciepłe, a kapucha jak zwykle - ujdzie.
Generalnie danie nie warte tych kilkunastu złotych, które teraz za nie chcą.
A lawasz z kolei to zawinięte w naleśnik warzywka (ogór, sałatki itd) z
paroma gramami mięsa. To ostatnie ledwo można znaleźć w warzywkach. Szkoda
gadać:(
Więcej tam nie pójdziemy, choć trochę żal...
K.
Ninik
2007-12-09 20:32:04 UTC
Permalink
Post by Blue
Więcej tam nie pójdziemy, choć trochę żal...
A w którym dokładnie byłeś? Mam nadzieję, że nie tym "moim".. :)
--
)\._.,--....,'``. fL Dominik Chmaj
.b--. /; _.. \ _\ (`._ ,. gg:919564 skype:ninik_
`=,-,-'~~~ `----(,_..'--(,_..'`-.;.' http://www.dominik.chmaj.net
Blue
2007-12-09 22:22:58 UTC
Permalink
Post by Ninik
Post by Blue
Więcej tam nie pójdziemy, choć trochę żal...
A w którym dokładnie byłeś? Mam nadzieję, że nie tym "moim".. :)
Floriańska.
Ninik
2007-12-09 22:58:00 UTC
Permalink
Post by Blue
Post by Ninik
Post by Blue
Więcej tam nie pójdziemy, choć trochę żal...
A w którym dokładnie byłeś? Mam nadzieję, że nie tym "moim".. :)
Floriańska.
Uff... to nie ten :) "mój" jest na grodzkiej :) O tych innych słyszałem
wiele złego z różnych źródeł.
--
)\._.,--....,'``. fL Dominik Chmaj
.b--. /; _.. \ _\ (`._ ,. gg:919564 skype:ninik_
`=,-,-'~~~ `----(,_..'--(,_..'`-.;.' http://www.dominik.chmaj.net
Blue
2007-12-09 23:12:52 UTC
Permalink
Post by Ninik
Post by Blue
Post by Ninik
Post by Blue
Więcej tam nie pójdziemy, choć trochę żal...
A w którym dokładnie byłeś? Mam nadzieję, że nie tym "moim".. :)
Floriańska.
Uff... to nie ten :) "mój" jest na grodzkiej :) O tych innych słyszałem
wiele złego z różnych źródeł.
Ja tam nie wiem, ale wydaje mi się że wszystkie chacza to to samo -
składniki kupują hurtowo dla wszystkich lokali, a kucharze i obsługa i tak
się ciągle zmieniają...
A ceny to już na pewno wszędzie podskoczyły.
To jakaś mania ostatnio - w pizzerii da grasso też wszystko droższe średnio
o 3 zł :/ Strasznie mnie to wkurzyło.
Nie mam gdzie jeść.
:(
Ninik
2007-12-09 23:30:52 UTC
Permalink
Post by Blue
Ja tam nie wiem, ale wydaje mi się że wszystkie chacza to to samo -
składniki kupują hurtowo dla wszystkich lokali, a kucharze i obsługa i tak
się ciągle zmieniają...
Niby tak, ale jakoś narzekań na te inne więcej. W tym na grodzkiej jakoś
sie trzymają w miarę rozsądnie i to jest najważniejsze tak właściwie.
Post by Blue
A ceny to już na pewno wszędzie podskoczyły.
To jakaś mania ostatnio - w pizzerii da grasso też wszystko droższe średnio
o 3 zł :/ Strasznie mnie to wkurzyło.
Nie mam gdzie jeść.
:(
Niestety żywność wszędzie podrożała i to znacznie. Przykładowo żółty ser
poleciał z ceną prawie dwa razy na przestrzeni ostatnich pół roku, z
innymi jest podobnie i nie mówię tu tylko o przymrożonych na wiosnę
sadach, a co za tym idzie ogromnie drogich jabłkach. Po prostu podrożało
jedzenie i to jest pewne - stąd takie ceny.

A chaczapuri podrożało już chwilkę temu zdaje się, ale nie są to ceny
jakieś kosmiczne, ile teraz kosztuje tam standardowy talerz gruziński?
--
)\._.,--....,'``. fL Dominik Chmaj
.b--. /; _.. \ _\ (`._ ,. gg:919564 skype:ninik_
`=,-,-'~~~ `----(,_..'--(,_..'`-.;.' http://www.dominik.chmaj.net
Blue
2007-12-10 11:07:42 UTC
Permalink
Post by Ninik
A chaczapuri podrożało już chwilkę temu zdaje się, ale nie są to ceny
jakieś kosmiczne, ile teraz kosztuje tam standardowy talerz gruziński?
--
Właśnie sprawdzam ich stronę i okazuje się, że na Floriańskiej jest drożej
niż gdzie indziej! Nie żeby jakoś spektakularnie (chyba 1 zł wszystkie
dania) ale zawsze.
Floriańska - talerz gruziński 13,90, z serem 17,50.
Masz rację - do kosmicznych cen im daleko, ale gdyby chociaż mozna to było
nazwać dobrym żarciem... A ostatnio była chała. Tanio czy drogo - więcej nie
pójdę:(

Loading...